Oczekujemy na Ducha Świętego.
1.Zabawa z
piórkiem:
Drodzy Rodzice dajcie dziecku na rączkę piórko i poroście, żeby
delikatnie dmuchało, aby piórko uniosło się w górę. Następnie zapytajcie
dziecko, co jest potrzebne, aby piórko się poruszyło? (powietrze, podmuch,
wiatr)
Czy powietrze można zobaczyć lub odczuć? (nie można zobaczyć, ale widać
skutki jego działania – kołyszą się drzewa, porusza się firanka, czuć chłodny
powiew)
Uczniowie Pana Jezusa pewnego razu poczuli powiew wiatru, ujrzeli języki
ognia i zobaczyli gołębicę – znaki, symbole Ducha Świętego.
2.Na
podstawie fragmentu z Pisma Świętego o Zesłaniu Ducha Świętego:
Pewnego
dnia (pięćdziesiąt dni po Zmartwychwstaniu) uczniowie Pana Jezusa zgromadzili
się w Wieczerniku wraz z Maryją. Wcale nie byli tacy odważni. Bali się
opowiadać o tym, że Pan Jezus zmartwychwstał. Obawiali się, że ludzie będą ich
wyśmiewać, albo zrobią im krzywdę. Nagle, coś się wydarzyło! Poczuli powiew
wiatru, ujrzeli ogniste języki nad swoimi głowami i wiedzieli, że to zstąpił na
nich Duch Święty, którego symbolem jest gołębica. Wtedy poczuli, że coś ważnego
się dzieje. Poczuli odwagę, siłę i moc. Już nie bali się pójść do ludzi, by
mówić im o Jezusie, który umarł i zmartwychwstał.
3.Opowiadanie
pt.”Oczekujemy na Ducha Świętego”
Rozalka z Gabrysiem i Ignacym zostawali dziś wieczorem w domu. Miał ich
pilnować dziadek, ponieważ rodzice z babcią wybierali się do kościoła na
czuwanie w wigilię Zesłania Ducha Świętego. Rozalka koniecznie chciała pójść z
nimi.
- Nie możesz Rozalko – tłumaczył jej tato. – Jesteś jeszcze za mała.
Nawet Gabryś zostaje w domu. Może za rok albo dwa, kiedy będziecie trochę
starsi. Czuwanie jest bardzo długie.
- Ale, ja chciałabym zobaczyć jak
przychodzi duch! – Rozalka była rozczarowana. – Nigdy żadnego nie widziałam.
- Rozalko, Duch Święty, to nie jest zwykły duch. Poza tym wcale Go nie
widać. Gdybyś mogła Go zobaczyć, nie byłby duchem.
- A co to znaczy Święty Duch?
- Duch Święty to jedna z osób Trójcy Świętej, czyli po prostu Bóg. W dniu
zesłania przychodzi do nas ze szczególną mocą, by napełnić nasze serca odwagą,
radością i wiarą. Przynosi nam swoje dary.
- Apostołowie też dostali trochę Ducha Świętego – włączył się do rozmowy
Gabryś.
- Tak, apostołowie również otrzymali dary Ducha Świętego, i to w wielkiej
obfitości – zgodził się tato. – Modlili się przez długi czas z Maryją i
oczekiwali Jego przyjścia. A kiedy Bóg zesłał Go z nieba, serca wszystkich
zgromadzonych na modlitwie napełniły się niezwykłym męstwem i zrozumieniem
Bożych spraw. To właśnie Duch Święty sprawił, że uczniowie Jezusa mięli odwagę,
by wyruszyć w nieznany, wielki świat i głosić Jego naukę.
- I ja chciałabym takiego Ducha – westchnęła Rozalka.
- Ja też! – wykrzyknął Gabryś. – Rozalko, a może sami zrobimy sobie
czuwanie? Poprosimy dziadka, byśmy mogli pomodlić się dłużej dziś wieczorem?
- Tak, tak! – ucieszyła się Rozalka. – Będziemy wołać tego Ducha, żeby
przyszedł.
- Na pewno przyjdzie – powiedział tato –Duch Święty zawsze przychodzi do
tych, którzy Go wołają.
4. My też
możemy wzywać Ducha Świętego. Możemy się do Niego modlić, na przykład słowami
piosenki:
„Duchu Święty przyjdź,
Duchu Święty przyjdź,
Niech wiara zagości,
Nadzieja zagości,
Niech miłość zagości w nas”
No comments:
Post a Comment